niedziela, 6 stycznia 2013
(Wataha Valerie) Od Lilianny
Idę powoli do Valerie. Podobno ma rannego wilka, którym trzeba się zająć. Przy sobie mam flakonik z białą zawartością. Pomaga on przy ranach głębokich. Przybiegam w końcu do jaskini. Zaglądam do środka.
-Witaj Valerie...mówiłaś, że jest ktoś, kim mam się zaopiekować...-mówię
-Owszem. Fallen, nowy w watasze-przedstawia basiora Valerie
-Widzę, że tak schorowany nie jest-śmieję się cicho na widok basiora
Podchodzę do niego.
-Poczekaj, nie ruszaj się....-mruczę przemywając mu ranę na karku olejkiem-powinno uśmierzyć ból....
<Fallen? Valerie?>
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz